Kobiety, które w ciąży były pogodne, a także unikały zmartwień, mają większe szanse na urodzenie zdrowego dziecka, wynika z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie w Nowym Jorku. Doktor Marcia Lobel, psycholog prowadząca badania, podkreśla wielki wpływ emocji matki na dziecko w okresie życia płodowego. Jeśli kobieta się zamartwia, stresuje, boi, wówczas negatywne emocje przenoszą się na dziecko i mogą się na nim odbić w postaci gorszej kondycji czy niższej wagi urodzeniowej. Natomiast pozytywne nastawienie matki może przełożyć się na lepszy stan fizyczny noworodka; pomaga również uniknąć przedwczesnego porodu.
Dr Lobel podkreśla, że duże znaczenie ma to, czy kobieta boi się zmian w swoim życiu, nowej sytuacji, a także odpowiedzialności związanej z urodzeniem dziecka. Jeśli podchodzi do tego pozytywnie i z nadzieją, wtedy jej dziecko ma znaczne szanse urodzić się duże i zdrowe. Jeśli natomiast ciąża i poród wywołują w niej przede wszystkim stres i lęk, wówczas może to odbić się na zdrowiu dziecka.
Poza tym optymistki i kobiety pogodne mają większą skłonność do dbania o siebie w ciąży, a więc zdrowiej się odżywiają, szybciej rzucają palenie, regularniej się badają. Również i to może przekładać się na lepszą kondycję ich dzieci. Z optymistycznego podejścia do życia płyną korzyści również dla samych matek, jako że lepiej znoszą ciążę i poród, a później rzadziej padają ofiarą depresji poporodowej. Jak zatem zapewniają nowojorscy psychologowie, warto się uśmiechać i nie martwić.
